Naszyjnik

Zrobiłam go już jakiś czas temu, prawie rok minął i ciągle nie miałam czasu, żeby go pokazać. Uwielbiam ten kolor, szafirowy. Inspiracją był jeden z naszyjników wypleciony przez Weraph, do znalezienia na Jej blogu. Oplotłam kryształki Rivoli, a sznur jest z toho 11/0 nickel stylem herringbone. Na specjalne okazje będzie w sam raz ;-)
Tak powstawał:

Efekt końcowy prezentuje się tak:

Wprawne oko Beaderki, czy też Znawczyni tematu dostrzeże podobieństwo do jednego z naszyjników GURU Beadingu w Polsce, czyli Weraph ;-) tylko u Niej był to kolor turkusowy, taki może bardziej akwamaryna, a ja wolę granat ;-)