Pierścień Hurrem ;-) ..... a raczej coś na wzór jej pierścienia :-)

Inspiracją był pierścień, który nosi bohaterka serialu pt. "Wspaniałe stulecie". Hurrem dostała go w prezencie od sułtana Sulejmana, a potem pierścień żył swoim życiem :-) Miałam go (serialu)  nie oglądać, ale niestety wciągnęło mnie i to szybko, głownie chyba dlatego, że ja jak ta "sroczka" uwielbiam patrzeć na biżuterię, jaką noszą bohaterki owego serialu i bardzo też podobają mi się ich stroje. Postanowiłam stworzyć coś na wzór, bo nie jestem jubilerem, żeby pracować ze złotem lub srebrem, ale uwielbiam dłubać z koralikami. Wykorzystałam tu piękny zielony szklany kamień w kształcie łezki lub jak niektórzy nazywają gruszki, toho treasure galvanized yellow gold, toho round 15/0 sl crystal i  galvanized aluminium oraz round 8/0 sl crystal. Podstawą jest obrączka peyotowa z koralików, a więc może go nosić nawet osoba, która ma uczulenie na metale i nic się nie stanie ;-)
Wyszedł dość duży bo na długość ma 3 cm, więc na palcu wydaje się ogromny :-) ale taki był też cel :-)
Oto foto: