poniedziałek, 6 lutego 2017

Kolczyki czerń + szarośći.

Oplotłam ściegiem peyote owalne czarne jak noc akryle koralikami TR11 i 15/0. Wyszły nieduże, dodałam dla przedłużenia łezkę kryształową, która mieni się w kolorach tęczy. Może komuś się spodoba, bo mi samej to nie bardzo, wykonałam,ale nie jestem zadowolona z efektu. Idę pleść cosik innego ;-)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz